Minusy rasy- pół żartem pół serio

Martyna

a ja uważam że buldożki są najpiękniejsze , chrapią ale ja bez chrapanie mojej suni spać nie mogę , moja wcale nie szczeka (może ze dwa razy jej się zdarzyło ) za to piszczy i jęczy jak coś chce. ostatnio w nocy staje mi nad głową i jęczy dopóki się nie obudzę i nie zacznę z nią bawić. od uwielbia nocne zabawy Wesoly

Adrianna

Hahahahahah ja mam Goldera retrivera i z tego co czytam to ma typowy charakter buldoga xD dodatkowo jeszcze beka i jak spi ze mna w lozku, to zawsze kladzie mi swoje wielkie dupsko na glowie

ahh chyba potrzebny mu jest przyjaciel buldog

gwiazdand · Gość

[link widoczny dla zalogowanych]

Uśmiałam się!!

sylwestrzak87 · Wysłany: Pon , 18 Mar 2013,14:34 Temat postu:

Mój Staff (bokser) takie bąki puszczał, że całe mieszkanie trzeba było wietrzyć

a chrapał jakimś odgłosem traktora czy też buldożera

budził wszystkich Wesoly

i właśnie to było w nim urocze Wesoly

mondi78

A czy ktoś napisał, że trzeba dupkę podcierać i podmywać?
Nie wszystkim, zależy jak ułożony jest kikutek ogonek Rotfl

U nas Lili niestety trzeba, za to Mona elegancko sobie radzi bo kikutek nie nachodzi na dupkę
Zawstydzony

No cóż... taka rasa Niepewny

olciok · Gość

Ale za te wszystkie minusy - kochamy ich najbardziej na świecie Mruga

taniac

milenamilena

U nas w domu to i bez Buldoga takie akcje. Sunia śpi na łóżku jak jej wygodnie, chrapanie słychać z drugiego pokoju, pożera ilości hurtowe jak za 2 psy, żeby wyciągnąć ją na dwór trzeba się nieźle "naszarpać" bo to taki 40sto kilowy piesek kanapowy a jak widzi przez okno balkonowe, że pada deszcz to chowa się gdzie popadnie i myśli, że jej nie widać Wesoly

ot kruszynka. w domu non stop piłeczka, misiu i nakrętki od butelek. za jazdę komunikacją miejską jest w stanie nas sprzedać a do samochodu wskakuje szybciej niż kierowca. Natomiast mistrzem chrumkania i skakania i psocenia jest u nas Ziomek, królik, który cały dzień skacze wkoło nóg i nawołuje po swojemu.

Ps. tak się naczytaliśmy o tych "wadach", że jeszcze bardziej zapragnęliśmy bulwy w domu

anstwa

Buldozki sprawiają ze nogi w nocy cierpną.

...po godzinnym spaniu na nodze Wesoly

lesnajoanna

100... kłaki buldożków fruwają po całym domu, a jak już się wbiją w kanapę, bluzkę, skarpety, gacie to nie chcą wyleźć
101... najlepiej wytarzać się w cudzych odchodach na spacerze
102... zjem wszystko spod miejskiego śmietnika
103... obsmarkam wszystko jak kicham i prycham

takie to nasze kochane bulwiaki

iritee

Napisze wam ze sobie to poczytalam kilka razy od poczatku do konca... I stwierdzam ze.... Jeszcze bardziej pragnę przyjaciela który będzie po mnie skakal jak śpię slinil mnie tak ze myc juz sie nie musze który puszcza baki chrapie i lazi za mną jak detektyw krok w krok... !!